Jak farbować włosy? Lub, gdyby sformułować pytanie jeszcze bardziej precyzyjnie – jak farbować włosy, by być zadowolonym z efektu? Można, rzecz jasna, oddać się w ręce profesjonalnej fryzjerki, która powinna wiedzieć, jak wykonać prawidłową koloryzację. Powinna, gdyż, niestety wielu zawodowych fryzjerów czy fryzjerek po latach doświadczenia nadal ma z tym problem. Nie jest to jednak reguła i po kilku nieudanych wizytach prawdopodobnie znajdziemy specjalistę, z którego będziemy zadowoleni. Jeśli jednak nie przepadamy za godzinami spędzonymi w salonie fryzjerskim, możemy się również zdecydować na samodzielną koloryzację w naszym własnym, domowym zaciszu. Jak się za to zabrać? Jak dobrać odpowiedni kosmetyk, który sprosta naszym wymaganiom, a zarazem będzie najlepszy i najwygodniejszy i najlepiej sprawdzi się w naszej sytuacji?
Jak farbować włosy?
Gama produktów przeznaczonych do koloryzacji włosów jest bardzo szeroka. Możemy wybierać spośród farb, pianek, kremów koloryzujących lub tak zwanych szamponetek, a więc szamponów koloryzujących. Czym właściwie różnią się one od siebie i jak wybrać spośród nich ten, który będzie w naszej sytuacji najlepszy?
Tradycyjna farba do włosów
Tradycyjna farba jest przeznaczona dla kobiet, które z koloryzacją są za pan brat i ich włosy miały już w życiu styczność z niejednym tego typu produktem. Plusy takiej farby? Z całą pewnością mocne krycie. Aplikuje się ją dołączonym do zestawu pędzlem, dlatego też z odrobiną pomocy każdy powinien sobie poradzić z takim zadaniem. Minusami jest zawartość amoniaku (tradycyjne farby zazwyczaj zawierają niestety amoniak) oraz mocny, dla wielu osób bardzo nieprzyjemny zapach. Jest on naprawdę intensywny i choć problem ten wydawać może się prozaiczny, dla wielu kobiet woń ta jest nie do zniesienia i opisują ją jako wręcz „duszącą”. Czy warto więc zdecydować się na farbę? Cóż, jak każdy produkt posiada zarówno swoje plusy, jak i minusy. Jeśli farbujemy włosy od wielu lat, możemy śmiało zainwestować w farbę i spróbować nałożyć ją na włosy samodzielnie. Jednakże w przypadku długich, gęstych włosów jest to bardzo często niezwykle trudne zadanie, czasem wręcz karkołomne… Co do zniszczeń, jakie farby powodują w strukturze i stanie włosa, jeśli zaopatrzymy się w różnego rodzaju odżywki czy olejki pielęgnacyjne, włosy wrócą do stanu wyjściowego, a nawet staną się zdrowsze i bardziej lśniące.
Pianka koloryzująca
Wiele osób sformułowanie „pianka koloryzująca” słyszy być może po raz pierwszy. Nie ma w tym nic dziwnego, bowiem jest to produkt stosunkowo nowy i niezbyt jeszcze w naszych rodzimych drogeriach rozpowszechniony. Mówiąc w skrócie, jest to pianka, którą nakładamy na włosy w celu ich zafarbowania. Brzmi bardzo prosto i przyjemnie, prawda? Tak istotnie może być, jednak najczęściej w przypadku kobiet o krótkich włosach. Długowłose panie mogą mieć niestety problem z równomiernym rozprowadzeniem produktu na całej długości włosa, zwłaszcza jeśli farbują się same. W dodatku podczas farbowania mogą nie mieć dostępu do lustra (bo, przykładowo, farbują się nad wanną – w takim przypadku wiele pań narzeka również na duszący zapach, podobnie jak w przypadku tradycyjnej farby do włosów), co dodatkowo utrudnia nałożenie pianki tak, by znalazła się ona w równych ilościach na całej długości włosów. Czy warto więc wybrać piankę zamiast zwyczajnej farby? Cóż, jeśli jest się szczęśliwą posiadaczką krótkich włosów, wtedy można się na taką opcję zdecydować. W przypadku długich włosów odradzamy jednak tego rodzaju koloryzację. Do tego na koniec chcielibyśmy dodać, iż kobiety, które wybiorą piankę zamiast farby licząc na wyeliminowanie nieprzyjemnego, sztucznego zapachu mogą być mocno zawiedzione. Woń pianki jest bowiem bardzo podobna do tej, którą wydziela farba.
Szansonetka
Szamponetka jest zdecydowanie najtańszym i najprostszym sposobem na zmianę koloru włosów. Niestety – w parze z niską ceną oraz niskim poziomem trudności idzie również niewielka trwałość. Efekty po zastosowaniu szamponetki utrzymują się niestety jedynie do kilku myć po aplikacji. Jak aplikacja taka w ogóle wygląda? Po umyciu włosów zwyczajnym szamponem wykonuje się jakby drugie mycie, lecz w tym przypadku już nie szamponem, a saszetką przeznaczoną do koloryzacji. Po dokładnym nałożeniu produktu na całą skórę głowy oraz całą długość włosów należy odczekać kilka (lub kilkanaście) minut, w zależności od tego, jak intensywny kolor chcemy otrzymać. Następnie kilkukrotnie spłukuje się starannie całą głowę oraz włosy letnią wodą. Jak już wspominaliśmy, głównym minusem tego typu koloryzacji jest mała trwałość otrzymanego efektu. Jest to jednak dobre rozwiązanie dla młodych dziewczyn, które nigdy nie farbowały jeszcze włosów i boją się, by ich nie zniszczyć. Taki szampon koloryzujący nie zawiera amoniaku ani innych niebezpiecznych dla włosów składników, dlatego też dziewczęta mogą być spokojne o stan swoich włosów po zabiegu. Ponadto mogą wykonać go same podczas mycia włosów – jest to ogromna oszczędność zarówno czasu, jak i energii.
